Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|

Podwyżki tylko dla wybranych. "3-5 proc.". Jest nowy raport

5
Podziel się:

W drugim półroczu 2024 roku jedynie 35 proc. przedsiębiorstw planuje podwyżki dla swoich pracowników - wynika z najnowszego raportu Hays Poland "Rynek pracy 2024. Półroczny przegląd trendów". Analiza wskazuje na stabilizację sytuacji na rynku, ale z mniejszą liczbą ofert zatrudnienia.

Podwyżki tylko dla wybranych. "3-5 proc.". Jest nowy raport
Nowe dane o rynku pracy (Adobe Stock, ANNA Stankiewicz)

Kwestia wynagrodzeń przestała być priorytetem dla pracodawców po okresie wysokiej inflacji i szybkiego wzrostu płac - wynika z raportu "Rynek pracy 2024. Półroczny przegląd trendów" cytowanego przez Bankier. Agnieszka Kolenda, Executive Director w Hays Poland, zauważa, że firmy wykorzystały już swoje możliwości finansowe w tym zakresie. Obecnie skupiają się na optymalizacji kosztów, dokładnie analizując każdy wydatek. Przed powrotem do tematu ogólnofirmowych podwyżek, pracodawcy będą chcieli uzyskać potwierdzenie, że organizację na nie stać, na przykład w postaci zwiększonej produktywności.

Raport wskazuje, że planowane w tym roku podwyżki w większości przypadków nie przekroczą 10 proc. To o 5 punktów procentowych mniej firm planujących podwyżki niż w roku ubiegłym. Eksperci Hays przewidują, że w najbliższym czasie podwyżki, jeśli w ogóle będą przyznawane, otrzymają tylko wybrani pracownicy lub będą miały formę wyrównania inflacyjnego na poziomie 3-5 proc. Wyjątkiem mogą być osoby, których wynagrodzenie musi ulec zmianie w związku ze wzrostem płacy minimalnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ostatni dzień wakacji nad Bałtykiem. Nikt nie chce myśleć o końcu lata

Oczekiwania pracowników a rzeczywistość rynkowa

Specjaliści i menedżerowie są świadomi ograniczonych możliwości finansowych firm, co wpływa na ich oczekiwania płacowe. Według badania Hays, jedynie 27 proc. profesjonalistów spodziewa się wzrostu wynagrodzenia w drugim półroczu 2024 roku. Sytuacja, w której pracodawca nie osiąga założonych wyników finansowych, wprowadza oszczędności lub rozważa redukcję etatów, nie sprzyja negocjacjom podwyżek.

Warto jednak zaznaczyć, że wiele organizacji przyznało podwyżki w pierwszej połowie 2024 roku. 48 proc. specjalistów i menedżerów potwierdza, że ich wynagrodzenie wzrosło w tym okresie. Jednakże skala tych podwyżek była mniej imponująca niż rok wcześniej - zaledwie 8 proc. respondentów otrzymało podwyżkę przekraczającą 20 proc.

Mimo to, kandydaci ubiegający się o nowe stanowiska podtrzymują swoje wysokie oczekiwania płacowe. Jest to szczególnie widoczne w kontekście rekrutacyjnym. Okazuje się, że pierwotnie założone, ostrożne budżety rekrutacyjne często okazują się niewystarczające, a kandydaci pozostają niechętni do jakichkolwiek negocjacji dotyczących wynagrodzenia. Sytuacja ta stwarza dodatkowe wyzwania dla pracodawców w procesie pozyskiwania nowych talentów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
praca
rynek pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
aaa
7 dni temu
najgorzej jak politycy cos robia to jest katastrofa
Aaaa
1 tyg. temu
Rząd tak na powaznie? I Polacy w to jeszcze wierza? Firmy ledwie wiąża koniec z koncem a podwyżki placy minimalnej do gwóźdź do trumny
Takie życie
1 tyg. temu
U mnie w Anglii jeszcze gorzej tylko 2.5 proc podwyżki, i tylko 2200 na rękę. Co zrobić. Na szczęście bilet do Portugalii czy Hiszpanii kosztuje 40f w obie strony to polecę popłakać jedząc i pijąc patrząc na wodę.
As1955
1 tyg. temu
W prywatnych firmach wszyscy pracownicy mają minimalne pensję. Od sprzątaczki po inżyniera. To jest prawdziwa komuna.
aaaaa
1 tyg. temu
Te raporty sa pisane na zamowienie pracodawcow, wiec niech nie wciskaja ludziom ciemnoty, ze podwyzki to dla wybranych .Za chwile beda po domach chodzic i prosic ludzi zeby przyszli do pracy.