- Kuriozalna jest sytuacja, gdy port morski w Elblągu, który przez wieki był wykorzystywany przez władze Rzeczypospolitej, nie ma dostępu swobodnego do morza - ocenił wiceminister infrastruktury Grzegorz Witkowski.
Podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej argumentował, że u podstaw realizacji nowej drogi wodnej była wieloletnia obserwacja i praktyka związana z potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa swobodnej żeglugi między Zatoką Gdańską a Zalewem Wiślanym, z dostępnością portu w Elblągu, ze względu na trudne i skomplikowane relacje z niektórymi sąsiadami Polski, jak również z potrzebą ożywienia gospodarczego tego regionu Polski zarówno pod względem turystycznym, jak i gospodarczym.
Zapewnił jednocześnie, że budowa przekopu przez Mierzeję jest realizowana bez zarzutu, nie ma opóźnień.
Przedstawiciel inwestora - dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Wiesław Piotrzkowski zapewnił, że prace postępują na falochronach - zarówno wschodnim, jak i zachodnim - gdzie wbijane są ścianki szczelne i układany kamień narzutowy..
Piotrzkowski wyjaśnił, że prace postępują również na dwóch mostach (północnym i południowym), gdzie jeszcze w czerwcu przed wakacjami planowana jest zmiana organizacji ruchu i przełożenie ruchu samochodów z drogi wojewódzkiej przez Mierzeję Wiślaną.
Wykonywane są także prace budowlane na kanale żeglugowym oraz na śluzie, gdzie przeprawiane będę jednostki między akwenami. Budowa postępuje też w kapitanacie portu Nowy Świat oraz na sztucznej wyspie.
Zdaniem opozycji inwestycja ta jednak nie broni się w kategoriach ekonomicznych i militarnych. - Wątek militarny jest przedstawiany jako główny powód inwestycji, podczas gdy w przyjętej w maju 2020 roku Strategii Bezpieczeństwa Narodowego o przekopie nie ma ani słowa - zaznaczał poseł Tadeusz Aziewicz.
Jak podkreślał, podczas prezentacji świadomie zawarto niepełne informacje, by przedstawić komisji nieprawdziwy obraz inwestycji.
Całkowita długość nowej drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to blisko 23 km. Samo przejście przez Zalew Wiślany wyniesie nieco ponad 10 km, po rzece Elbląg – także ponad 10 km. Pozostałe ok. 2,5 km to odcinek, na który złożą się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał, jak i cały tor wodny, będą miały 5 m głębokości.