Nie trwała długo kariera Rafała Bochenka w państwowej spółce. Dyrektorem marketingu w PGNiG został w marcu 2019 r., ale już z niej rezygnuje - donosi Onet. Wszystko za sprawą wyborów do Sejmu.
Co prawda Bochenek miał się zastanawiać nad łączeniem funkcji posła i pracownika spółki skarbu państwa. Nic dziwnego, bo zarobki na stanowiskach menedżerskich w PGNiG sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Pensja posła, nawet z dodatkami, nie zbliża się do takich stawek. Ostatecznie jednak Bochenek stawia na politykę.
– Pan poseł Bochenek rozważył wszystkie racje i zdecydował, że zrezygnuje z pracy w państwowej spółce. Ja to oceniam pozytywnie – stwierdził w rozmowie z Onetem Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.
– Muszę jednak podkreślić, że nie widziałbym niczego złego, gdyby pozostał w PGNiG. Mieliśmy w minionej kadencji przypadki posłów niezawodowych, którzy pracowali w spółkach Skarbu Państwa i byli to posłowie wybrani z różnych list, o ile pamiętam – dodał.
Błyskotliwa kariera Bochenka
Bochenek swoją karierę zaczynał 5 lat temu w TVP 3 Kraków, gdzie zapowiadał pogodę. Dorabiał także jako konferansjer. Zapragnął jednak wejść do polityki i w 2014 r. wystartował w wyborach i został radnym ziemi wielickiej.
Przełomem w karierze Bochenka była konwencja PiS, którą poprowadził i na której Andrzej Duda został przedstawiony jako kandydat PiS na prezydenta. Gdy PiS doszedł do władzy i przyszła "dobra zmiana", Bochenek trafił do Kancelarii Premiera, a w kolejnych wyborach samorządowych już – do sejmiku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl