Na rosyjskim portalu społecznościowym VKontakte istnieje ok. 100 grup zawierających ogłoszenia kupna, sprzedaży i wynajmu nieruchomości w okupowanym Mariupolu - czytamy w niezależnym portalu Meduza. Osoby poszukujące nieruchomości właśnie tam pochodzą z całej Rosji, w tym z Moskwy, Petersburga, Krasnodaru, Krasnojarska i Niżnego Nowogrodu. Wielu z nich jest otwartych na kupno domów i budynków w każdym stanie.
Niektórzy kupujący powiedzieli w rozmowie z innym niezależnym serwisem Bumaga, który przeniesiono z Petersburga do Gruzji, że uważają Mariupol za część Rosji i nie uważają zakupu nieruchomości w okupowanym mieście za ryzykowną decyzję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszyscy rozmówcy zaznaczyli, że wybrali Mariupol ze względu na bliskość morza. Dzięki temu miasto ma być atrakcyjnym celem podróży. Natomiast większość respondentów stwierdziła, że nie obawia się przyszłych walk w mieście, pomimo trwającej kontrofensywy Ukrainy w tym kierunku.
Mariupol ma też dość tanie nieruchomości i atrakcyjniejsze oferty płacowe dla mojego męża, bo jest elektrykiem. A środowisko jest tam znacznie czystsze niż w Krasnojarsku. Strach pomyśleć o walkach, które mogą się tam rozpocząć od nowa, ale wojna nie będzie trwała wiecznie - mówi w rozmowie z Meduzą Irina, która kupiła mieszkanie w Mariupolu.
Nowe osiedla czy propaganda?
Rosyjski portal ogłoszeniowy Avito zawiera obecnie 70 ogłoszeń nieruchomości w Mariupolu. Trzydzieści cztery dotyczą mieszkań, trzydzieści pięć domów, a jedno lokali użytkowych. Średni koszt mieszkania wynosi 3 mln rubli (34 tys. dol.), podczas gdy domy i działki kosztują średnio 4,8 miliona rubli (55 tys. dol.) - podkreśla Bumaga.
Według raportu ONZ, w 2022 r., kiedy Mariupol był miejscem wielomiesięcznych walk między najeźdźcami rosyjskimi a armią ukraińską, 90 proc. budynków wielorodzinnych i 60 proc. jego domów zostało zniszczonych. W czerwcu ubiegłego roku, ONZ była w stanie potwierdzić śmierć 1348 cywilów w mieście. Wcześniej burmistrz Wadym Bojczenko poinformował, że zginęło tam 10 tys. osób.
Według samych Rosjan do marca 2023 r. odrestaurowano 1829 budynków, odbudowano 36 budynków mieszkalnych, a 321 zniszczonych konstrukcji rozebrano.
Od czerwca 2022 r. w mediach rosyjskich zaczęły się pojawiać informacje o odbudowie Mariupola. Władze rosyjskie twierdzą, że na terenie miasta ciągle trwają gruntowne prace budowlane. Ukraińska administracja Mariupola informuje, że mieszkania, obok których buduje się linie fortyfikacyjne, powstają pod kierownictwem Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.
W wywiadzie dla ukraińskiej filii Radia Swoboda, przedstawiciel rady miejskiej Mariupola opowiedział, że rosyjskie media wielokrotnie pokazują w telewizji budowę tego samego budynku w Mariupolu. W wielu propagandowych filmikach można zauważyć zbliżenie, które pokazuje mieszkańców przebywających w otoczeniu jakby świeżo wybudowanych budynków.
Dzięki tej propagandzie Rosjanie chcą kontrolować przepływ informacji. Poprzez oświadczenia o odbudowie Mariupola władze okupacyjne chcą ukryć dowody zniszczeń, wynikających z działań Federacji Rosyjskiej w mieście.