Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Spór o hotel w Katowicach. "Przyszło kilkudziesięciu ochroniarzy z pałkami"

4
Podziel się:

Pod koniec maja rankiem do 4-gwiazdkowego hotelu w Katowicach weszli uzbrojeni w pałki i gaz pieprzowy ochroniarze. Wyprosili gości - opowiada dyrektor obiektu. Sprawę bada policja.

Spór o hotel w Katowicach. "Przyszło kilkudziesięciu ochroniarzy z pałkami"
Pod koniec maja do 4-gwiazdkowego hotelu w Katowicach weszli uzbrojeni w pałki i gaz pieprzowy ochroniarze (East News, Darek Delmanowicz)

Hotel Hola to dawny akademik, który został przekształcony w czterogwiazdkowy hotel. Od kilku miesięcy hotel z prawie 170 pokojami prowadziła spółka Hotel Management. W tym roku hotel ma rekordową liczbę gości i po trudnym czasie pandemii w końcu zaczął przynosić zyski - informuje katowicki oddział "Gaazety Wyborczej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sprawdzam smartphone POCO

Mikołaj Matjasik, dyrektor zarządzający hotelu, dodaje, że wyniki finansowe, zgodnie z umową, zostały pokazane firmie Metropol Hotel Man, od której dzierżawili obiekt. 27 maja dyrektor otrzymał pismo od spółki Best Immo, informujące, że firma wypowiedziała Metropol Hotel Man umowę dzierżawy hotelu. To z kolei spowodowało wygaśnięcie dzierżawy między MHM a Hotel Management - czytamy w gazecie.

Zarządzający hotelem zostali wezwani do zwrotu nieruchomości. W przypadku odmowy, sprawa miała trafić do sądu. Z innego pisma wynika, że Best Immo nie wyraziła zgody na poddzierżawę hotelu przez MHM, co było powodem wypowiedzenia umowy.

Jak informuje dziennik, właścicielem MHM i Best Immo jest firma Krym, kontrolowana przez rodzinę Leszka Mikosa, który stoi na czele spółki MHM. Leszek Mikos jest znanym przedsiębiorcą, miłośnikiem muzyki operowej, sponsorem i producentem widowisk muzycznych. Z kolei na czele Best Immo stoi Ludwika Gucwa, która jest jednocześnie prokurentką MHM.

W połowie maja przedstawiciele MHM przyszli do hotelu i zażądali zwrotu nieruchomości. Problem polegał na tym, że zgodnie z umową, dzierżawy nie można było wypowiedzieć przed terminem. Umowa została zawarta na cztery lata. Od tego czasu w hotelu niemal cały czas przebywała osoba z MHM. W końcu wystawił tej osobie fakturę za pobyt, na co ta osoba opuściła hotel - mówi w rozmowie z gazetą Matjasik.

Kilkudziesięciu ochroniarzy weszło do hotelu

Przedstawiciele MHM wrócili do hotelu 30 maja przed godziną 6 rano. Na nagraniu widać, jak podchodzą do recepcji i dochodzi do wymiany zdań. Po chwili do hotelu weszło kilkudziesięciu ochroniarzy, którzy próbowali przejąć obiekt.

Mieli przy sobie gaz pieprzowy, pałki, a niektórzy przedmioty, które wyglądały na broń palną - opowiada dziennikowi dyrektor hotelu.

Matjasik pokazał nagranie z kamer i zawiadomił policję. Uważa, że działania MHM są bezprawne. W Sądzie Okręgowym w Katowicach złożył wniosek o wpis zabezpieczenia do ksiąg wieczystych nieruchomości. Podkreśla, że to on wraz z zespołem postawił hotel na nogi. Obiekt został zamknięty.

Dziennikarze gazety skontaktowali się z przedstawicielami spółek Best Immo i MHM. Nie usyskali odpowiedzi na pytania dotyczące próby przejęcia hotelu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
Leśny ludek
3 tyg. temu
Takie akcje to bandyterka w czystej postaci, wpadają z pałami i przejmują nieruchomość. Ciekawe co na to policja i prokuratura? Nie widzą problemu?
Bednarski
4 tyg. temu
Na problemy Kołodziejczak.
aj-waj
4 tyg. temu
Można do TVP, można i do hotelu. Przykład idzie z góry. Zwłaszcza jak zostają nią niziny.
jojo
4 tyg. temu
Przyszli... To chyba napastnicy z pałkami a nie ochroniarze.