Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|
aktualizacja

Sprzeciwiał się "piątce dla zwierząt". Milioner ma problemy z Rosją

Podziel się:

Szczepan Wójcik, który zbił fortunę na hodowli norek, wycofał się z życia publicznego. Rosyjskie FSB zatrzymało jego brata Wojciecha, natomiast biznes futerkowy jest w odwrocie. Siedem lat temu Wójcik protestował przeciwko tzw. piątce dla zwierząt zaproponowanej przez Jarosława Kaczyńskiego.

Sprzeciwiał się "piątce dla zwierząt". Milioner ma problemy z Rosją
Szczepan Wójcik podczas protestów rolników przeciwko tzw. piątce dla zwierząt (East News, Grzegorz Banaszak/REPORTER)

Szczepan Wójcik zasłynął siedem lat temu, kiedy organizował pierwsze protesty rolników przeciwko wprowadzeniu przez Jarosława Kaczyńskiego i PiS zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce. - Bronię rolnictwa, bronię swojej pracy, bronię swojej wiary, bronię swojego życia. Nie dam się zastraszyć. Mogę jeszcze raz powtórzyć: dopóki żyję, nie zatrzymam się - mówił w rozmowie z money.pl w 2019 roku.

Wójcik brał udział także w protestach rolników, które miały miejsce w Polsce na początku 2024 roku. Teraz jednak - jak podaje Onet - wycofał się z mediów. Wszystko za sprawą swojego brata - Wojciecha, który został zatrzymany przez rosyjskie służby bezpieczeństwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "W biznesie jak w saunie, im wyżej siedzisz tym bardziej się pocisz" - Marian Owerko w Biznes Klasie

Problemy braci Wójcik

Portal fronstory.pl, na który powołuje się Onet, podaje, że Wójcikowie od wielu lat prowadzili interesy w Rosji. W 2021 r. bracia przejęli kontrolę nad sowchozem w obwodzie królewieckim, w którym znajdowało się 100 tys. norek. Tym samym próbowali przenieść swój biznes do Rosji.

Życzyłbym sobie chociażby połowy takiego traktowania branży futerkowej w Polsce jak traktowana jest w Rosji - mówił wówczas Szczepan Wójcik na antenie Radia Maryja.

Rosyjska firma Wójcików generuje zyski bliskie 6 milionów złotych, z czego 5,5 miliona w pierwszym roku ataku na Ukrainę - podaje Onet. Ponadto spółka jest także finansowana przez rosyjski rząd, który przeznacza 1 mln zł.

Jednak w maju 2024 roku Wojciech Wójcik zostaje zatrzymany przez FSB. Służby podejrzewają, że próbował przekupić rosyjską inspekcję weterynaryjną, aby uzyskać certyfikaty umożliwiające wysyłkę futer Wójcików do Azji, głównie do Kambodży.

Działania te miały na celu obejście unijnych sankcji zakazujących handlu z Rosją. Portal Fronstory.pl poinformował, że aby wyciągnąć Wojciecha z więzienia, Wójcikowie musieli wpłacić kaucję wynoszącą 2,3 miliona złotych. Obecne miejsce pobytu Wojciecha nie jest znane - czytamy.

Szczepan Wójcik mówił, że tekst o jego bracie jest "tendencyjny i kłamliwy". Onet zapytał, które fragmenty o Wojciechu Szczepan uważa za nieprawdziwe, jednak nie uzyskał odpowiedzi.

Kolejnym problemem, z jakim muszą mierzyć się bracia Wójcik, jest kryzys w branży futerkowej. Od 2017 roku liczba ferm zmalała trzykrotnie, a do 2020 r. "podaż skór zmniejszyła się o połowę, a ceny na giełdach spadły o 70 proc." - czytamy.

Kim jest Szczepan Wójcik?

Szczepan Wójcik pochodzi spod Radomia i mieszka w Stromcu w powiecie białobrzeskim. Jest absolwentem informatyki na Politechnice Radomskiej oraz ekologii na toruńskiej uczelni ojca Tadeusza Rydzyka - Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej. Biznesmen jest blisko związany z ojcem Rydzykiem, od którego otrzymał w 2019 roku medal "Pro Ecclesia et Patria".

Wójcik jest znany z protestów przeciwko tzw. piątce dla zwierząt. - Jestem rolnikiem i hodowcą. Będę bronił siebie, swojej pracy, gospodarstwa, córek i żony przed ekoterroryzmem - mówił wówczas Szczepan Wójcik.

Wójcik założył swoją pierwszą fermę za pieniądze, które zarobił na saksach w Holandii. W 2020 roku reportaż Janusza Schwertnera "Krwawy biznes futerkowy", który dzięki stowarzyszeniu Otwarte Klatki ujawnił drastyczne warunki panujące na fermie w Góreczkach w Wielkopolsce, pokazał fermę należącą do rodziny Wójcików, która jest jedną z największych tego rodzaju ferm w Polsce.

Przypomnijmy, że "Rzeczpospolita" ustaliła, że w bazie KRS na nazwisko Szczepana Wójcika zarejestrowanych jest kilka działalności, ale żadnej fermy norek. Te prowadzi jego brat. Wśród zarejestrowanych działalności znajduje się m.in. Instytut Gospodarki Rolnej, Fundacja Polska Ziemia, udziały w hurtowni weterynaryjnej Vetinvet, biuro nieruchomości Roomme, a także firma konsultacyjna K45, która wskazuje instytut, fundację, a także Świat Rolnika jako swoje projekty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl