Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

"Turcja kupuje, Polska bieduje!". Pracownicy fabryk Beko nie kryją wściekłości

22
Podziel się:

"Turcja kupuje, Polska bieduje!" - skandują pracownicy fabryk Beko, którzy protestują w piątek przed Ambasadą Turcji w Warszawie. Chodzi o decyzję tureckej spółki, która ogłosiła, że zamyka fabryki we Wrocławiu i Łodzi, gdzie zatrudnionych jest w sumie ponad 1800 osób.

"Turcja kupuje, Polska bieduje!". Pracownicy fabryk Beko nie kryją wściekłości
Beko (dawniej Whirpool) zamyka fabryki we Wrocławiu i Łodzi (Agencja Gazeta, Marcin Stępień)

"Chcemy pracy, a nie zwolnień" i "Turcja kupuje, Polska bieduje!" skandują obecni na pikiecie pracownicy z Łodzi i Wrocławia. W proteście uczestniczy ok. 100 osób.

Nie możemy dopuścić do tego, żeby te zakłady zostały zlikwidowane, żeby dwa tysiące ludzi poszło na bruk - powiedział Bartłomiej Mickiewicz, zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

- To przez Zielony Ład i brak reakcji strukturalnych rządu polskiego tracicie pracę - zwrócił się do pikietujących. Protestujący domagają się wstrzymania zwolnień oraz reakcji polskiego rządu i strony tureckiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Oddajcie dietę". Apel Zimocha. Jaki będzie odzew?

Oddział Beko Europe ogłosił na początku września decyzję o zamknięciu do kwietnia 2025 roku fabryki w Łodzi, która produkuje kuchenki, suszarki i komponenty plastikowe. Przedsiębiorstwo planuje również zakończyć działalność wrocławskiej fabryki lodówek. Powodem ma być sytuacja ekonomiczna.

Dyrektor ds. komunikacji Beko Europe Zygmunt Łopalewski poinformował PAP, że rozpoczęła się pierwsza część rozmów ze związkami zawodowymi oraz przedstawicielami pracowników firmy we Wrocławiu i Łodzi.

- Spotkania w formie konsultacji mają na celu ustalenie jak najlepszych warunków odpraw dla pracowników, a także wspólne określenie harmonogramu wdrażania zmian w procesie restrukturyzacji - wyjaśnił.

"Walczymy o miejsca pracy"

- Walczymy o dalszą działalności fabryki i nasze miejsca pracy. A jeśli się nie uda - o godne odprawy. Powiedziałem dyrekcji, że nie odejdziemy cicho i nie poddamy się. Będziemy walczyć do końca. Negocjacje zaczniemy od 50 odpraw - zapowiedział szef "Solidarności" w łódzkich zakładach Beko Sebastian Graczyk.

Obecne zakłady produkcyjne Beko w Łodzi przy ul. Dąbrowskiego początkowo należały do firmy Indesit Company, która pierwszą fabrykę kuchenek w tym miejscu otworzyła w 1999 roku. W szczytowym okresie w zakładach pracowało ponad 2,5 tys. osób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(22)
WYRÓŻNIONE
Epil
2 godz. temu
Chcieliście socjalu to macie. Rozdawnictwo robi swoje. Teraz nie narzekać tylko grzecznie na bezrobotne.
XYZ
2 godz. temu
Ale jak podnosili pensje minimalne to się cieszyli . Do Jarka teraz , niech obniży .
Cyprian
2 godz. temu
Widać im się nie opłaca. Tylko wszyscy Polacy powinni pamiętać aby nie kupować już produktów Beko ani innego tureckiego przemysłu. Pozdrawiam
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
Gość
1 godz. temu
50 odpraw, czyli 50 miesięcznych pensji?
Rydz
1 godz. temu
Jak głosowaliście tak macie.
Observateur
2 godz. temu
No to nalezy dalej podnosic place, zwlaszcza ta minimalna... i wszystko bedzie git.
Premier Ochód...
2 godz. temu
Chcą zmusić prywatną firmę żeby trzymała dla nich miejsca pracy i dobrze płaciła bo im tak pasuje. Otwórz jeden z drugim swoją firmę i zatrudnij kolegów ze związków a nie zmuszasz innych. Mam swoją i firmę, jak będę chciał to zamknę i nikomu nic do tego.
obiektywny
2 godz. temu
wskrzesić POLAR, na pewno to by lepiej funkcjonowało jako marka, a nie wiązać się z Turkami.Przez samą nazwę to by się lepiej sprzedawało bo ludzie jeszcze to pamiętaja.
...
Następna strona