Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Uber i BYD ogłaszają partnerstwo. Chińskie samochody elektryczne będą wozić pasażerów w Europie

4
Podziel się:

Chiński gigant motoryzacyjny BYD i Uber ogłosiły wieloletnią strategiczną współpracę, mającą na celu przyspieszenie globalnego przejścia na pojazdy elektryczne. Samochody elektryczne producenta, który potwierdził już debiut na polskim rynku, będą wozić pasażerów w całej Europie.

Uber i BYD ogłaszają partnerstwo. Chińskie samochody elektryczne będą wozić pasażerów w Europie
Uber będzie korzystał z samochodów BYD (Licencjodawca, Strilets, Wikimedia)

Partnerstwo zakłada wprowadzenie 100 000 samochodów elektrycznych BYD na platformę Uber w kluczowych rynkach na całym świecie.

Współpraca między firmami ma rozpocząć się w Europie i Ameryce Łacińskiej, a następnie rozszerzyć się na Bliski Wschód, Kanadę, Australię i Nową Zelandię. Głównym celem jest obniżenie całkowitego kosztu posiadania pojazdów elektrycznych dla kierowców Ubera, co ma przyspieszyć adopcję tych pojazdów na platformie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rewolucja w Tatrach. Test ostatniego elektrycznego busa do Morskiego Oka

Uber i BYD łączą siły

Jak informują firmy w komunikacie, "obie firmy są liderami w dziedzinie pojazdów elektrycznych w swoich kategoriach: Uber posiada najbardziej rozpowszechnioną sieć pojazdów elektrycznych na żądanie na świecie, a BYD jest światowym liderem w produkcji pojazdów elektrycznych". Współpracując firmy mają na celu obniżenie całkowitego kosztów dla kierowców Ubera, przyspieszając tym samym wykorzystanie pojazdów elektrycznych na platformie Uber na całym świecie.

Według informacji przekazanych przez przedsiębiorstwa, "chociaż kierowcy Ubera przechodzą na pojazdy elektryczne pięć razy szybciej niż prywatni właściciele samochodów, badania wśród kierowców pokazują, że cena pojazdów elektrycznych i dostępność finansowania pozostają kluczowymi barierami w przejściu na te pojazdy". Firmy podkreślają, że "oprócz przystępnej ceny, pojazdy BYD mają niższe koszty konserwacji i napraw oraz są dobrze przystosowane do usług przewozowych ze względu na szeroki zakres modeli, doskonałą wydajność akumulatorów i znakomitą jakość wykonania".

Wsparcie dla kierowców i plany na przyszłość

Aby wesprzeć kierowców w przechodzeniu na pojazdy elektryczne, firmy informują, że "wspólne wysiłki firm mogą również obejmować zniżki na ładowanie, konserwację pojazdów lub ubezpieczenie, a także oferty finansowania i leasingu, w zależności od tego, co najlepiej sprawdza się dla kierowców na danym rynku".

Obie firmy planują również współpracę nad przyszłymi autonomicznymi pojazdami BYD, które mają być wdrożone na platformie Uber. Jak podają w komunikacie, "jako największa na świecie platforma mobilności i dostaw na żądanie, Uber jest dobrze przygotowany do wprowadzenia technologii pojazdów autonomicznych na globalną skalę".

BYD otwiera swój oddział w Polsce

Chiński producent samochodów rozpoczął ekspansję w Polsce pod koniec maja. Jak wynika z informacji przekazanych przez Blade'a Fenga, szefa polskiego oddziału BYD, przedsprzedaż pierwszych modeli na naszym rynku ruszyła 10 czerwca.

Polscy miłośnicy elektromobilności będą mogli początkowo wybierać spośród trzech modeli BYD. Najtańszy z nich, Dolphin, z zasięgiem 427 km, wyceniono na 141-150 tys. zł, w zależności od wariantu wyposażenia (Comfort lub Design). Model Seal U, oferujący zasięg 420-500 km, będzie kosztował 190-203 tys. zł, również w wersjach Comfort lub Design. Topowy model Seal, z imponującym zasięgiem 520-570 km, to wydatek rzędu 207-234 tys. zł, w zależności od wybranego wariantu (Comfort lub Excellence AWD).

BYD stawia pierwsze kroki na polskim rynku, planując uruchomienie czterech salonów sprzedaży - w Warszawie, Poznaniu, Gdyni i Bydgoszczy. Chiński producent nawiązał także współpracę z trzema lokalnymi dealerami samochodowymi: Krotoski, Plichta i Cichy-Zasada. Będą oni odpowiedzialni za obsługę pierwszych zamówień.

Informacja pojawia się w momencie, gdy akcje BYD znajdują się pod presją na giełdzie w Hongkongu. Powodem jest decyzja legendarnego inwestora Warrena Buffetta, który w zeszłym tygodniu zdecydował o zmniejszeniu swojego portfolio akcji firm tego typu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
Czytacz
2 tyg. temu
Kłamczuszki, 527 km to warunki laboratoryjne. To jest, co najwyżej, 400 km po mieście - bez klimy i z baterią ładowaną na 100% (czego producenci nie zalecają). Zatem zasięg realny przy temp. 10-19’C to jakieś 300 km.
Bogdan
2 tyg. temu
Czyli najpierw naklonią uberowcow na kupno tego szajzu, a potem ich wywalą i zastapią autonomicznymi pojazdami, brzmi jak biznes doskonały.
kji
2 tyg. temu
co to jest adopcja pojazdów na platformie?
Radek
2 tyg. temu
A gdzie jest nasza Izera?. Morawiecki gdzie ona jest?