Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Niemcy wprowadzają opłatę za opakowania. Uderzy to również w polskie e-sklepy

23
Podziel się:

Z początkiem stycznia 2019 r. na zagraniczne e-sklepy, które sprzedają w Niemczech, zostanie nałożony dodatkowy obowiązek: będą ponosiły opłatę recyclingowa za opakowania, które wysyłają do tego kraju. Do końca roku muszą zapisać się do rejestru.

Kartony i folia do pakowania to śmieci, za które trzeba wnosić opłatę recyclingową
Kartony i folia do pakowania to śmieci, za które trzeba wnosić opłatę recyclingową (CHRISTOF STACHE)

Od 1 stycznia 2019 r. w Niemczech zacznie obowiązywać ustawa o opakowaniach (VerpackG). Sprzedawcy dostarczający z zagranicy towar zapakowany w pudełka, folię czy koperty bąbelkowe, będą musieli zarejestrować się w oficjalnym rejestrze opakowań. Do końca grudnia przedsiębiorcy mają czas na dokonanie bezpłatnego wpisu. Ci, którzy się nie zastosują, muszą się liczyć z bolesnymi konsekwencjami finansowymi – informuje "Rzeczpospolita".

Ustawa obliguje nie tylko do rejestracji, lecz także do deklaracji rodzaju i masy opakowań, którą firma wprowadzi na niemiecki rynek w ciągu roku. Ma być od tego naliczana opłata recyclingowa. Ile wyniesie? Przykładowo, w przypadku wprowadzenia 6 tys. kg opakowań będzie to 87,5 euro. Dodatkowe obowiązki sprawozdawcze spoczywać będą na sprzedawcach, którzy wprowadzają na niemiecki rynek co najmniej 50 ton papieru lub kartonu rocznie.

Zobacz także: Budżet pełen parapodatków

Polscy przedsiębiorcy, którzy prowadza działalność na terenie krajów Europy Zachodniej, wiedza doskonale, że każde, nawet niewielkie niedopatrzenie, skutkuje nałożeniem surowej kary. Próby uchylenia się czy negocjowanie wysokości kary nic nie daje. "Rzeczpospolita" przywołuje przykład właściciela internetowego sklepu meblowego, który zapłacił 5 tys. euro za to, że w regulaminie usług napisał o "gwarancji" a nie "gwarancji 24-miesięcznej".

Aby mieć pewność, że przedsiębiorca nie zagubi się w gąszczu przepisów, które często znacząco odbiegają od regulacji obowiązujących w Polsce, rozmówcy "Rzeczpospolitej" zgodnie radzą, by korzystał z obsługi prawnej.

- Współpraca firm z kancelariami jest w Niemczech codziennością. Abonament na takie usługi można wykupić za 150-300 euro miesięcznie – przekonuje Wojciech Niemiec, który prowadzi dwa e-sklepy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(23)
Kowalskiadan1...
5 lata temu
Ekomarksistowski terror dopiero się rozkręca
KABA
6 lat temu
To tylko te Fryce moga takie cos wymyslec!!!!!
rozsadny
6 lat temu
Dwie rzeczy, jak się to ma do swobodnego przepływu towarów i usłóg, oraz do stosowania prawa niemieckiego w Polsce? Niemieckiego, nie Unijnego.
POLAK
6 lat temu
MACIE UN OD KOT JESTEŚMY W UN, ILE NAM DODATKOWYCH PODATKÓW DOSZŁO I JESZCZE TEGO MAŁO NARZUCAJĄ CO CHCĄ WOLNEJ POLSCE I POLAKOM, LUDZI ROBIĄ NIEWOLNIKÓW PODATKOWYCH
mikeus
6 lat temu
Niemcy łamią zasadę unijną o swobodzie handlu i przepływu towarów, a ludziska się cieszą, że dowali to "kaczogrodowi"... w końcu ktoś przyjdzie z zewnątrz i znów zaorze ten kraj :(
...
Następna strona