Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Losik
|
aktualizacja

Szybka kolej nie tak prędko. Wiceminister podał nową perspektywę

10
Podziel się:

Rząd Zjednoczonej Prawicy obiecywał, że uruchomi Kolej Dużych Prędkości między Warszawą, Łodzią, Wrocławiem i Poznaniem do końca tej dekady. Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury w rządzie Donalda Tuska, podał nową datę otwarcia tzw. igreka, planowanej od lat pierwszej linii KDP w Polsce.

Szybka kolej nie tak prędko. Wiceminister podał nową perspektywę
Piotr Malepszak jest w Ministerstwie Infrastruktury odpowiedzialny za kolej (PAP, PAP/Piotr Nowak)

W środę (26 czerwca) premier Donald Tusk rozwiązał główne wątpliwości co do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego - CPK powstanie, ale nie w tak rozbudowanej wersji, jak planował PiS. A także nie w harmonogramie ogłoszonym przez poprzedników, który PiS określał "ambitnym", natomiast eksperci - "nierealnym" do spełnienia.

Poważne zmiany zajdą również w komponencie kolejowym gigainwestycji. Pierwotnie zakładano, że powstaną tysiące kilometrów nowych linii, w tym Kolei Dużych Prędkości, skierowanych do CPK w gminie Baranów. KDP między Warszawą, Łodzią, Poznaniem i Wrocławiem miał być uruchomiony do 2030 r.

Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak powiedział jednaki, że realnie stanie się to w "połowie przyszłego dziesięciolecia". Na ten moment rząd mówi wyłącznie o budowie wspomnianej linii szybkiej kolei, zwanej "igrekiem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gala Samochodu Roku Wirtualnej Polski 2024

W oczekiwaniu na Kolej Dużych Prędkości w Polsce

Wiceminister Piotr Malepszak zapowiedział podczas środowej konferencji stworzenie "spójnego" systemu transportowego w Polsce, opartego o realne potrzeby. Wyjaśniał, że tam, gdzie potoki pasażerskie mają być większe, powstanie nowa kolej, a tam, gdzie mają być mniejsze - sprawne połączenia autobusowe. - To element normalnej, poważnej, racjonalnej polityki transportowej państwa - zaznaczył Malepszak.

Donald Tusk zapowiedział natomiast, że nowy model będzie "uwzględniać regionalną i lokalną decentralizację oraz radykalnie zmniejszy potrzebę wywłaszczeń".

- W naszym projekcie koleje nie będą budowane od nowa po to, żeby się łączyć w Baranowie (...), przygotowujemy wspólnie z ministrami, ale także wojewodami taki model, który naprawi krzywdy i nie będzie z krzywdą dla nikogo, kto będzie wywłaszczony, ale radykalnie zmniejszy się potrzeba wywłaszczeń w związku ze zmianą modelu przede wszystkim kolejowego - zapowiedział.

Czego potrzebuje pasażer polskiej kolei?

Nowy model jest przygotowywany, więc nie są znane szczegóły planu inwestycji kolejowych. Przedstawiciele rządu akcentowali głównie modernizację i rozbudowę istniejącej infrastruktury np. o zwykłe linie czy nowe łącznice, dzięki czemu lepiej skomunikują regiony.

Podobnie postulowali niedawno w rozmowie z money.pl Michał Litwin, członek zarządu European Rail Freight Association oraz dyrektor strategii w Nevomo, polskiej firmie opracowującej projekty szybkiej kolei magnetycznej oraz dr Jakub Majewski, prezes fundacji ProKolej (więcej w artykule poniżej).

Dodajmy, że, PiS zapowiadał, że budowa szprych sprawi, że do centrum kraju niemal z każdego największego miasta dojechać będzie można w czasie do 2,5 godziny. Rząd Donalda Tuska licytuje dalej, obiecując przejazdy m.in. między Warszawą a Krakowem i Katowicami w maksymalnie 100 minut. Pociągi po polskich liniach KDP mają osiągać prędkość 300-320 km/h.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Hołownia123
12 godz. temu
Jeśli nie potraficie sprawnie rządzić i to co inni mieli zrobić do 2030 roku, wy zrobicie dopiero 5-6 lat później, to po co się do władzy pchaliście? Oddajcie władzę tym, którzy potrafią rządzić
Sitt
3 dni temu
Zamordyzm w pełnej krasie. Jak nic czasy PRL-u. Morda w kubeł, pracować bo jak nie to cię zamkniemy , pozbawimy pieniędzy, mieszkania, ziemi. Tak wygląda teraz Polska !
Kazik
3 dni temu
Wiem, że nic nie wiem - filozofia w koalicji
zb.
3 dni temu
Taaaak,realnie to likwidujemy przemysł,ugorujemy Polskę, sadzimy kwiatki i sprowadzany imigrantów którzy będą mogli sobie leżeć bykiem na zielonych łąkach POwstałych PO zielonym unijnym szaleństwie. Jeszcze wam do śmiechu?
Kononowicz
3 dni temu
A kiedy bēdzie obiecane przez ryżego paliwo po 5,19 zł ???