Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Wybory 2020. Jacek Sasin: nie wyobrażam sobie, żeby Porozumienie zagłosowało przeciwko

16
Podziel się:

- Prawo i Sprawiedliwość i Zjednoczona Prawica mamy w Sejmie 235 posłów. Nie chcę absolutnie dywagować, że będą posłowie, którzy zagłosują inaczej niż klub. Jeżeli jednak będą, to będzie to oznaczać, że ich obecność w Zjednoczonej Prawicy w tym momencie się kończy - powiedział minister aktywów państwowych Jacek Sasin w Radiu Zet.

Jacek Sasin jest przekonany, że uda się zorganizować wybory korespondencyjne.
Jacek Sasin jest przekonany, że uda się zorganizować wybory korespondencyjne. (Getty Images)

Zdaniem Jacka Sasina, jeżeli Porozumienie Jarosława Gowina "nie zachowają się lojalnie", to oznacza, że odrzucają oni projekt Zjednoczonej Prawicy. Nie odpowiedział jednak na pytanie, czy będzie to oznaczać, że PiS zdecyduje się na rząd mniejszościowy.

Prawo i Sprawiedliwość nie przewiduje, by można było przeprowadzić wybory w inny sposób, niż korespondencyjnie. Choć jednocześnie wicepremier, w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet, podkreślił, że termin 10 maja przestaje być realnym.

- Ten termin 10 maja, pani redaktor, trzeba to powiedzieć wprost: jest terminem trudnym do zrealizowania - powiedział Jacek Sasin. Przypomniał też, że ustawa o wyborach korespondencyjnych wejdzie w życie najwcześniej 7 maja. W jego ocenie nie da się w dwa dni przygotować wyborów.

Zobacz także: Zobacz też: Wybory prezydenckie 2020. Na Wyspach stawiają na wygraną... Hołowni

- Ustawa, jeśli wejdzie w życie, przewiduje, że 7 dni przed wyborami pakiety wyborcze mają zacząć trafiać do wyborców - wytłumaczył wicepremier. Jeżeli przeprowadzić je 10 maja, to pakiety wyborcze powinny trafić do Polaków już od poniedziałku 4 maja. Szef resortu aktywów państwowych wskazał, że nie mogą, bo nie ma ustawy.

- Ja nie mam wpływu na to, że Senat pod wodzą marszałka Grodzkiego i większość opozycyjna w Senacie postanowiła storpedować wybory prezydenckie - powiedział Sasin i dodał, że to Senat i opozycja odpowiadają za "galimatias wyborczy".

Prowadząca wskazała, że Senat chciał przeprowadzić proces legislacyjny, którego zabrakło przy pracach sejmowych. Dodała, że wybory można by było przesunąć, jeżeli wprowadziłoby się stan nadzwyczajny.

- Stanu nadzwyczajnego nie wprowadza się od "widzimisię". Konstytucja bardzo wyraźnie określa, w jakich sytuacjach ten stan można wprowadzić i my nie jesteśmy władzą, która się decyduje na łamanie konstytucji - ocenił Jacek Sasin.

Kiedy zatem mogłyby się odbyć wybory? Sasin wskazuje, że 17 lub 23 maja jest realnym terminem. - Działamy w stanie rzeczywiście wyższej konieczności, w stanie nadzwyczajnym - tłumaczył.

Jacek Sasin odniósł się też do informacji Onetu, który podał, że w obozie rządzącym jest rozważany scenariusz, w którym Andrzej Duda podaje się do dymisji. To pozwoliłoby rozpisać wybory w dowolnym terminie do połowy lipca.

- Prezydent ma kadencję do 6 sierpnia i jestem przekonany, że do tego czasu odbędą się wybory prezydenckie - podkreślił Sasin, zaprzeczając informacjom podanym przez portal. - Po pierwsze pan prezydent jest niezależny w swoich działaniach i w tym, co zamierza zrobić. Jakiekolwiek dywagacje medialne nie mają tutaj żadnego znaczenia - dodał.

Nie chciał się też odnieść do kwestii wycieku kart do głosowania. - Tę sprawę bada Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nic więcej nie jestem w stanie na ten temat powiedzieć - powiedział Sasin.

Wytłumaczył też, że jest wydrukowane tyle kart, ilu jest wyborców. Jednocześnie wskazał, że ani on, ani pan minister Mariusz Kamiński nie zlecili drukowania kart. Zdaniem Jacka Sasina Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych działała na na podstawie decyzji premiera Mateusza Morawieckiego.

Pakiety wyborcze mają także trafić do Polonii. - Robimy wszystko, by one (wybory - red.) się odbyły za granicą i one się odbędą - zapewnił wicepremier.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
Irenka
4 lata temu
Wiadomo kto wygra w drugiej turze i pierwsza to pokazała. Trzaskowski ma ponad 50% poparcia i taki będzie wynik w drugiej turze.
sfsdfsd
4 lata temu
Ja nie wyobrażam sobie poparcia dla bezprawnego głosowania w demokratycznym Państwie
Porozumienie
4 lata temu
Porozumienie akurat myśli przyszłościowo, bo po nadchodzącym kryzysie zostanie po kolejnych wyborach tylko garstka ludzi z PIS i PO.
Żont
4 lata temu
Cierpliwości.Salony piękności otworzą się już za dwa tygodnie.
logiczny
4 lata temu
No towarzyszu z waszą wyobraźnią zawsze było słabo ;)))