Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Algiera znosi stan wyjątkowy. Po 19 latach

0
Podziel się:

Było to jednym z żądań uczestników cotygodniowych publicznych protestów w stołecznym Algierze.

Algiera znosi stan wyjątkowy. Po 19 latach
(Tdpanian/Dreamstime)

Rząd Algierii przyjął rozporządzenie, które znosi obowiązujący od 1992 roku stan wyjątkowy, co jest ustępstwem ukierunkowanym na złagodzenie obecnej fali protestów społecznych.

Rozporządzenie wejdzie w życie z chwilą jego _ bezzwłocznego _ opublikowania w dzienniku urzędowym, poinformowała państwowa agencja APS. Ogłoszenie stanu wyjątkowego miało wspomóc władze Algierii w walce ze zbrojną rebelią islamistów, ale w ostatnich kilku latach natężenie aktów przemocy wyraźnie spadło. Zdaniem krytyków rządu, utrzymywanie restrykcji służy obecnie tłumieniu swobód politycznych.

Odwołanie stanu wyjątkowego było jednym z żądań stawianych przez uczestników cotygodniowych publicznych protestów w stołecznym Algierze. W demonstracjach tych brało udział po kilkaset osób. Na początku lutego prezydent Abdelaziz Buteflika zapowiedział rychłe zniesienie stanu wyjątkowego.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/19/t131859.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/zniesiono;godzine;policyjna;stan;wyjatkowy;nie,45,0,772141.html) Zniesiono godzinę policyjną, stan wyjątkowy nie Sytuacja w Tunezji jest nadal niestabilna. Stan wyjątkowy obowiązuje do odwołania.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/4/t131588.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/manifestacje;i;zatrzymania;w;algierii,16,0,770576.html) Manifestacje i zatrzymania w Algierii Demonstranci, którzy skandowali antyrządowe hasła, zostali otoczeni przez setki policjantów.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/13/t129293.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/jestesmy;gotowi;umrzec;za;meczennikow,192,0,754880.html) "Jesteśmy gotowi umrzeć za męczenników!" Tunezyjskie siły bezpieczeństwa strzałami i działkami wodnymi usiłowały rozpędzić tłum.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)