Koalicja nie traktuje poważnie raportu Macierewicza

Winę za katastrofę smoleńską ponoszą Rosjanie, a polskie władze ukrywały fakty jej dotyczące - to główne przesłanie zaprezentowanej przez Antoniego Macierewicza Białej Księgi. To część raportu zespołu parlamentarnego PiS do zbadania przyczyn katastrofy*. *

Do Białej Księgi na temat katastrofy smoleńskiej krytycznie odnosi się szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Zdaniem pułkownika Edmunda Klicha jest ona niewiarygodna i jest zagraniem typowo politycznym. Klich uważa, że zespół kierowany przez Antoniego Macierewicza uwypuklił tylko wybrane fakty.

Pułkownik Edmund Klich jest zdania, że większość odpowiedzialności za katastrofę smoleńską leży po stronie polskiej.

Przedstawiciele rządzącej koalicji nie traktują poważnie raportu przedstawionego przez Antoniego Macierewicza. Szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz nie zamierza Białej Księgi. Ma też wyrobioną opinię na temat dokumentów, które przygotowuje ten polityk.

Wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości Wojciech Wilk zapewnia, że rząd nie ukrywa żadnych dokumentów związanych ze smoleńską tragedią. Dodał, że na publikację czeka raport komisji Jerzego Millera. Wtedy będziemy wiedzieli wszystko - zaznaczył podczas konferencji prasowej.

Poseł Grzegorz Karpiński dodał, że konfrontacja zawartości raportu Millera z Białą Księgą Macierewicza wypadnie na korzyść tego pierwszego dokumentu. -_ Będzie jasne, gdzie można uzyskać wszystkie informacje na temat przyczyn katastrofy _ - podkreślił poseł PO.

Podobne nastroje po konferencji Macierewicza panują w koalicyjnym PSL. Szef klubu ludowców, Stanisław Żelichowski nie traktuje poważnie wystąpienia Antoniego Macierewicza i prezentacji Białej Księgi. Polityk mówi, że pod doświadczeniach z Macierewiczem nawet nie słuchał co ma do powiedzenia.

Antoni Macierewicz zapowiedział na jutro prezentację drugiej części Białej Księgi. Ma ona dotyczyć odpowiedzialności strony polskiej za katastrofę z 10 kwietnia 2010 roku.

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało dziś Białą Księgę dotyczącą katastrofy smoleńskiej. Jest ona efektem prac zespołu parlamentarnego kierowanego przez posła PiS Antoniego Macierewicza. Według prezentujących dokument winę za katastrofę ponoszą przede wszystkim Rosjanie.
Poseł Antoni Macierewicz, kierujący zespołem, zastrzegł, że publikowany dziś dokument nie jest jeszcze pełny. Jego pełna wersja ma być ujawniona w ciągu dwóch miesięcy.