W piątek Sejm zdecyduje o losie projektów dot. finansowania partii autorstwa PO, Twojego Ruchu, SLD i SP. PSL zapowiada, że zagłosuje za odrzuceniem projektu PO likwidującego finansowanie partii z budżetu. TR w czwartek ma podjąć decyzję ws. poparcia dla projektów PO, SLD i SP.
Sejmowa debata nad czterema projektami ustaw ws. finansowania partii odbyła się pod koniec października. PO w swoim projekcie opowiada się za likwidacją finansowania partii z budżetu od 1 stycznia 2014 r.; partia proponuje wykreślenie ze źródeł dochodów partii zarówno subwencji, jak i dotacji.
W ustawie o partiach politycznych miałby zostać jedynie zapis, według którego _ majątek partii politycznej powstaje ze składek członkowskich, darowizn, spadków, zapisów oraz z dochodów z majątku _. Platforma deklaruje, że chce przeciwdziałać kartelizacji systemu politycznego. Jak twierdzi, obecny system _ odrywa partie od obywateli _.
Twój Ruch proponuje z kolei, by podatnicy mogli dobrowolnie odpisać na rzecz wybranej partii 0,5 proc. maksymalnej kwoty należnego podatku dochodowego od osób fizycznych, liczonego od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, obowiązującego w danym roku podatkowym.
Według projektu SLD wysokość rocznej subwencji dla partii albo koalicji wyborczej miałaby być ustalana na podstawie liczby oddanych na nią głosów (5 złotych za każdy głos), nie więcej jednak niż do progu 10 proc. zebranych głosów. Z kolei Solidarna Polska postuluje zawieszenie finansowania partii z budżetu do 31 grudnia 2015 roku.
Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński poinformował PAP w czwartek, że ludowcy zagłosują za odrzuceniem projektów PO, TR i SP. Nie wykluczył poparcia przez PSL projektu SLD. Szef klubu PSL Jan Bury przyznawał w trakcie sejmowej debaty, że ludowcom najbliżej jest do projektu SLD ograniczającego naliczanie subwencji. Bury ocenił też, że pozostałe projekty powstały na skutek obłudy i hipokryzji.
_ Zagłosujemy za skierowaniem wszystkich projektów do komisji _ - powiedziała PAP rzeczniczka dyscypliny klubowej Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO).
PiS z kolei chce utrzymania finansowania partii z budżetu, dlatego złożyło wniosek o odrzucenie wszystkich czterech projektów.
Andrzej Rozenek (TR) powiedział PAP, że klub Twojego Ruchu w czwartek zdecyduje, jak głosować nad projektami PO, SLD i SP. Klub TR ma spotkać się w czwartek wieczorem.
Rzecznik SLD Dariusz Joński powiedział PAP, że klub Sojuszu będzie głosował nad odrzuceniem projektów PO, Twojego Ruchu i SP. _ Partie powinny być finansowane z budżetu, ale w nieco mniejszej wysokości. Projekt PO doprowadzi do tego, że politycy będą szukali pieniędzy u biznesmenów, projekt SP jest populistyczny, niepoważny, bo zawiesza finansowanie partii tylko na czas, kiedy oni nie dostają środków finansowych, z kolei projekt Twojego Ruchu jest nierealny _ - wyjaśnił.
Solidarna Polska wnioskowała o powołanie komisji nadzwyczajnej, która miałaby zająć się projektami. Beata Kempa (SP) zapowiadała, że - jeśli podczas sejmowych prac przepadnie propozycja SP - to jej partia poprze projekt zakładający likwidację dotowania ugrupowań. Szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk powiedział w czwartek PAP, że w piątkowym głosowaniu Solidarna Polska zagłosuje za skierowaniem wszystkich projektów do dalszych prac w komisji.
Obecnie partie finansowane są z budżetu z dwóch źródeł: w ramach subwencji oraz dotacji. Dotacja to zwrot za nakłady poniesione na kampanię wyborczą przez partie, które wprowadziły swoich kandydatów do Sejmu, Senatu oraz Parlamentu Europejskiego. Subwencję dostają partie, które w wyborach parlamentarnych przekroczyły próg 3 proc. poparcia oraz koalicje, które pokonały barierę 6 proc. W 2010 r. parlament obniżył subwencję o 50 proc. (ze względu na kryzys gospodarczy).
Czytaj więcej w Money.pl