Zwierzchnik Kościoła Anglikańskiego, arcybiskup Canterbury Justin Welby poświęcił swoją świąteczną homilię niesprawiedliwościom, którym muszą stawiać czoła chrześcijanie. Arcybiskup Welby mówił o prześladowaniach chrześcijan zagranicą i o konieczności reagowania na niesprawiedliwość społeczną w kraju.
"Nawet dziś rano - dziś, w dzień Bożego Narodzenia - w Bagdadzie, gdzie od 1 wieku mieszkają chrześcijanie, wybuchła bomba w kościele i 15 kolejnych ludzi zaświadczyło o swojej wierze w Jezusa Chrystusa własnym życiem" - mówił w archikatedrze w Canterbury arcybiskup Justin Welby.
Zwierzchnik duchowy 80-milionowej wspólnoty Kościołów Anglikańskich powiedział, że w sobotę rozmawiał z biskupem w oblężonym, pełnym rannych i umierających uchodźców ośrodku ONZ w Południowym Sudanie, gdzie ambicje polityczne sprowokowały konflikt etniczny. Przypomniał również o odpowiedzialności chrześcijan w obliczu niesprawiedliwości dziejących się znacznie bliżej.
" Chrześcijanie, słudzy ubogiego i bezbronnego Zbawiciela muszą działać tak, by kochać i służyć ubogim. Jak dobitnie przypomniał nam o tym w minionym roku papież Franciszek" - powiedział. Justin Welby, zanim został duchownym, pracował jako dyrektor w wielkim francuskim koncernie naftowym.
Informacyjna Agencja Radiowa