Bojownicy użyli ładunków wybuchowych i broni palnej. Najpierw kolumna policyjnych sił specjalnych wjechała na minę-pułapkę. Po eksplozji maoiści ostrzelali z broni ręcznej zniszczone pojazdy.
Przed kilkunastoma dniami w tym samym rejonie maoiści dokonali zamachu na elitarny oddział indyjskich sił specjalnych. Zabili wówczas 35 komandosów.
Do zamachu doszło w dniu zwołanej w trybie pilnym narady szefów indyjskich służb bezpieczeństwa, którzy debatowali nad opracowaniem skutecznej strategii walki z maoistami, uważanymi obecnie za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa wewnętrznego Indii. W ostatnich latach działalność komunistycznych bojowników pociągnęła za sobą śmierć ponad tysiąca ludzi.