Zdaniem białoruskiego ministra kultury wciąż jeszcze problemem jest to, że Białorusini nie mają wiedzy na temat swoich korzeni, historii i kultury. "Trzeba uświadamiać Białorusinom, że mają bogatą kulturę mającą korzenie w Europie i że należą do europejskiej rodziny narodów". Według ministra Łatuszki tylko mając taką świadomość można z powodzeniem budować niepodległe państwo. Minister Kultury nie jest zwolennikiem utrzymywania ścisłych kontaktów tylko z jednym państwem -"nawet jeśli jest ono mocarstwem". -"Nam zależy na tym, żeby we wszystkich dziedzinach mieć również za partnera Unię Europejską i oczywiście Polskę jako najbliższego sąsiada" - dodał Paweł Łatuszka. W opinii szefa resortu kultury -"jedynie stojąc na dwóch nogach będzie można rozwijać niepodległe państwo, które samo decyduje o kierunkach swojego rozwoju".
Tożsamość narodowa i rozwój języka białoruskiego to najważniejsze postulaty białoruskiej opozycji, której działacze od dawna zarzucają Aleksandrowi Łukaszence marginalizowanie białoruskiej kultury.
Informacyjna Agencja Radiowa
