Przez tydzień samoloty były "uziemione". Po awaryjnym lądowaniu jednej z maszyn na Okęciu poszukiwano przyczyny pojawienia się dymu w kabinie pilota. Okazało się, że przyczyną usterki było zwarcie i przegrzana izolacja.
Dziś wojsko zdecydowało o ponownym włączeniu do służby maszyn F-16 o typie dwumiejscowym - potwierdził podpułkownik Wiesław Grzegorzewski. Podpułkownik dodał, że już jutro pierwsze samoloty powrócą do służby.
Wojsko Polskie kupiło 48 samolotów F-16 wersji jedno- i dwumiejscowej. Maszyny stacjonują w podpoznańskich Krzesinach.