Najczęściej odrzucany był partner tej samej płci, co - jak pisze dziennik - potwierdza polską niechęć do homoseksualizmu. "Gazeta Wyborcza" dodaje, że sami zresztą zdajemy sobie z niej sprawę: w niedawnym Eurobarometrze aż 78 proc. Polaków przyznało np., że "ujawnienie homoseksualności w pracy jest trudne". Tylko co czwarty Pola uważa, że walczymy z dyskryminacją gejów i lesbijek.
Aż trzy czwarte Polaków nie chciałoby w rodzinie byłego narkomana, ponad połowa - niepijącego alkoholika - tak silny jest lęk przed nałogowcami. Podobnie stygmatyzuje przeszłość kryminalna - dodaje "Gazeta Wyborcza".
Od lat najsilniejsze uprzedzenia etniczne mamy wobec Romów, co fatalnie wyróżnia nas na europejskim tle. Prawie co trzeci Polak odrzuca zięcia Żyda czy synową Żydówkę - dowiadujemy się z dziennika.
Silna okazała się niechęć do "współpracownika SB", natomiast co piąty ankietowany nie chciałby w rodzinie niepełnosprawnego. Pewna niechęć wystąpiła też wobec rodzin uprzywilejowanych - dzieci bogatego biznesmena, znanego polityka, a nawet popularny aktor czy aktorka nie byliby partią dla co szóstego badanego.
Mniejszą wagę Polacy przywiązują do cech osobistych, choć mogą one realnie przeszkadzać w życiu: brak pracy odpycha co czwartego, ale brzydota już tylko co siódmego, a kiepskie wykształcenie tylko co ósmego
Sondaż został przeprowadzony na zlecenie dziennika przez PBS DGA, między 25 a 27 maja na 1044-osobowej reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków .
"Gazeta Wyborcza"/iar/lm/jędras