Najważniejszym tematem jest ekologia - ponad 40 premierowych aut to samochody przyjazne środowisku.
"Na świecie żyje już ok. 7 miliardów ludzi, musimy dopasować nasze życie do natury - tak, aby ją chronić, a nie niszczyć" - powiedziała podczas otwarcia salonu w Genewie przewodnicząca parlamentu szwajcarskiego Micheline Calmy-Rey (michel galmi-re).
Salon w Genewie jest dowodem na to, że kryzys samochodowy zdecydowanie się zakończył. Ponownie wielkim zainteresowaniem cieszą się luksusowe i sportowe auta. Na przykład po raz pierwszy pokazywany jest Maserati Grancabrio Sport - 450 PS z maksymalną prędkością 285 km/h czy też najnowszy Aventador firmy Lamborghini - 700 PS - maksymalna prędkość to 350 km/h. Jego seryjna produkcja planowana jest od 2012 roku.
Największe koncerny prezentują w Genewie - zgodnie ze światowymi trendami - auta z napędem elektrycznym i zapowiadają ich seryjną produkcję. Firmy samochodowe prześcigają się też w produkcji aut z coraz mniejszym zużyciem paliwa.
Takie trendy pokazują wystawcy w "Zielonym Pawilonie", prezentując najnowsze technologie pracy silników i paliwa ekologiczne.
Wystawa w Genewie należy do największych wystaw samochodowych na świecie. Organizatorzy szacują, że odwiedzi ją ok. 700 tysięcy osób. Wystawa potrwa do 13 marca.
IAR
