Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Grafficiarze i ekolodzy wsparli akcję "Ratujmy beskidzkie lasy"

0
Podziel się:

Grafficiarze i ekolodzy postanowili w niecodzienny sposób wesprzeć prowadzoną przez leśników akcję "Ratujmy beskidzkie lasy".

Ogromne graffiti reklamujące akcję wycinania chorych świerków można zauważyć przy drodze wyjazdowej z warszawskiej Białołęki na Augustów. Graffiti ma formę banera o długości 60 metrów i szerokości 2 metrów.

Beskidzki las monokulturowy, złożony tylko ze świerków, wprowadzony tu sztucznie przez ludzi w XIXwieku, okazał się nieodporny na choroby i szkodniki, i grozi mu całkowite wyginięcie. Dlatego jedynym ratunkiem jest wycięcie chorych drzew. Na to miejsce zostanie przywrócony las mieszany, między innymi złożony z buków, jodeł i jaworów - tłumaczy prezes Fundacji Ekologicznej "Arka" Wojciech Owczarek.

Ekolodzy docierają z kampanią informacyjną do mieszkańców terenów beskidzkich nadleśnictw, oraz turystów i właścicieli działek rekreacyjnych z województwa śląskiego. Prowadzą warsztaty, wystawy edukacyjne, konkursy, wydają liczne publikacje.

Głównym wydarzeniem akcji będzie sadzenie jesienią lasu przez artystów, lokalnych liderów, dziennikarzy i młodzież szkolną. Można wpłacić dowolną kwotę na kampanię, a ekolodzy posadzą drzewka w Beskidach. Każda szkoła lub osoba otrzyma specjalny certyfikat potwierdzający posadzenie drzewa. Szczegóły na stronie www.FundacjaArka.pl

Partnerami kampanii "Ratujmy beskidzkie lasy" są Lasy Państwowe i firma zajmująca się dystrybucja papieru CEZEX.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)