Przewodniczący socjalistycznej partii Pasok Evangelos Venizelos ma jeszcze dziś zwrócić mandat greckiemu prezydentowi. Zgodnie z greckim prawem, formowania rządu podejmują się kolejno przywódcy ugrupowań, które zdobyły najwięcej głosów w wyborach. Pierwszy podjął taką próbę przywódca prawicowej Nowej Demokracji, Antonis Samaras, następnie Aleks Cipras z radykalnej lewicowej koalicji SYRIZA. Wczoraj Venizelos przyznał, że również jemu się nie udało, gdyż radykalna lewica nie zgodziła się wejść do koalicji.
W Grecji odbędą się teraz prawdopodobnie nowe wybory parlamentarne. Według agencji AFP, miały by się one odbyć jeszcze w maju, według greckich polityków- w czerwcu.
IAR