Tomasz Hypki powiedział IAR, że informacja o liczbie skrzynek była podawana od dawna. Zaznaczył jednak, że ważne są głównie dwie - rejestrator foniczny i rejestrator parametrów lotu. Pozostałe są związane z nadzorowaniem eksploatacji samolotu.
Tomasz Hypki uważa, że takie doniesienia odwracają uwagę od tego co w tej sprawie najważniejsze - czyli od poszukiwania winnych. Jego zdaniem, równie bezcelowa była dyskusja o godzinie katastrofy samolotu.
Według dokumentu strony rosyjskiej, Moskwa sprawdza wszystkie możliwe wersje tragedii pod Smoleńskiem. Stosowne wnioski mają być sformułowane po zakończeniu śledztwa.