W lipcu ubiegłego roku dwudziestoletni Irlandczyk obezwładnił idącą rano do pracy Polkę, zawlókł ją na teren przykościelnego cmentarza i wielokrotnie zgwałcił. Potem robił jej zdjęcia za pomocą telefonu komórkowego.
Gwałciciel został schwytany, a wczoraj usłyszał wyrok. Wydający go sędzia uznał za okoliczność szczególnie obciążającą robienie zdjęć zgwałconej kobiecie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.