Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lew Rywin może wyjść na wolność

0
Podziel się:

Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy październikową decyzję sądu penitencjarnego, który zgodzil się, aby producent filmowy opuścił więzienie przed upływem orzeczonej mu kary. Lew Rywin został skazany na dwa lata pozbawienia wolności za pomoc w płatnej protekcji wobec wydawnictwa Agora.

Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie jest ostateczne i nie podlega zaskarżeniu.

W grudniu 2004 roku sąd skazał Lwa Rywina na dwa lata więzienia za pomoc w płatnej protekcji. Według sądu, w imieniu trzech nieustalonych osób zaproponował łapówkę redaktorowi naczelnemu "Gazety Wyborczej" Adamowi Michnikowi. W październiku 2005 roku Sąd Najwyższy utrzymał ten wyrok. Wkrótce potem Rywin trafił do więzienia na warszawskiej Białołęce.

W 2002 roku Lew Rywin złożył Agorze, wydawcy "Gazety Wyborczej", propozycję zapłacenia 17,5 miliona dolarów łapówki. W zamian obiecał załatwienie korzystnych dla spółki zmian w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiany miały umożliwić Agorze kupno telewizjii "Polsat". Pieniądze z łapówki miały być przekazane na użytek SLD. Pozostałymi warunkami miało być zaprzestanie przez "GW" krytyki premiera oraz zatrudnienie Rywina w "Polsacie" po przejęciu stacji przez Agorę.

Powołując się na swoje ustalenia z premierem Millerem Lew Rywin miał obiecać, że niekorzystne dla Agory zapisy zostaną usunięte z ustawy o radiofonii i telewizji. Twierdził, że za jego ofertą stoi "grupa trzymająca władzę".

Rozmowy w tej sprawie przeprowadził w lipcu 2002 roku z prezesem Agory, Wandą Rapaczyńską i Adamem Michnikiem, który nagrał jej treść. Podczas konfrontacji z premierem Millerem i Michnikiem, Rywin miał przyznać, że jego propozycja powstała z inspiracji Andrzeja Zarębskiego, byłego członka KRRiTV oraz Roberta Kwiatkowskiego, byłego prezesa TVP.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła warszawska Prokuratura Apelacyjna od grudnia 2002 roku. Od stycznia 2003 do kwietnia 2004 roku działała sejmowa komisja śledcza, która w swym raporcie końcowym uznała, że za korupcyjną propozycją Rywina złożoną Agorze stała "grupa trzymająca władzę". Zaliczono do niej Leszka Millera, Aleksandrę Jakubowską, Lecha Nikolskiego, Roberta Kwiatkowskiego i Włodzimierza Czarzastego.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)