Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Londyn-gafa Gordona Browna

0
Podziel się:

Do wyborów w Wielkiej Brytanii pozostało jeszcze 7 dni, ale tamtejsze media i analitycy uznali, że premier Gordon Brown już je przegrał. Stało się to dziś dokładnie o 12:30. A to za sprawą jednej nieopatrznej uwagi w samochodzie.

W południe Gordon Brown wyszedł na ulicę w prowincjonalnym Rochdale i natknął się tam na emerytkę Gillian Duffy, która narzekała na zadłużenie państwa i wysoką imigrację. Premier poradził sobie sprawnie podczas rozmowy, ale kiedy skończył, wsiadł do samochodu i burknął: "Co za bigotka!". Zapomniał, że nadal miał wpięty w klapę mikrofon i przemawiał na cały kraj.

Komentatorzy uznali to za wielką gafę, której nic już pewnie nie zatrze. Ani natychmiastowy telefon z przeprosinami, ani pełna skruchy wypowiedź Browna dla radia nie przekonały pani Duffy, która całe życie głosowała na Labourzystów, ale teraz wyrzuci kartę wyborczą do kosza - ona i pewnie wielu innych wyborców zrażonych do pogardy, jaką okazał premier dla powszechnych obaw społeczeństwa.

Wszystkie brytyjskie stacje radiowe i telewizyjne przypominają dawniejsze zarzuty, że Gordon Brown to gbur i choleryk, brutalnie poniewierający nawet najbliższym otoczeniem.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)