W przededniu Dnia Kobiet w Warszawie i kilku innych miastach Polski odbędą się Manify - doroczne demonstracje feministyczne. Ich organizatorzy podkreślają wciąż istniejącą nierówność płci w naszym społeczeństwie.
Socjolog z Głównego Urzędu Statystycznego Wiesław Łagodziński potwierdza, że Polki zarabiają o 20 do 30 procent mniej niż mężczyźni - jednak prowadzą ciekawsze i bardziej satysfakcjonujące życie. Są lepiej wykształcone, a przy tym - jak ocenia socjolog - sprawniejsze życiowo i mądrzejsze niż mężczyźni. "Prawda jest taka, że jeżeli nawet w klasyfikacji statystycznej głową gospodarstwa domowego jest mężczyzna, to kluczowe decyzje podejmuje kobieta" - powiedział Wiesław Łagodziński. Dodał, że kobiety są bardziej odpowiedzialne, racjonalne i rzeczowe.
Socjolog zaznacza jednak, że część kobiet radzi sobie w życiu z trudem. I nie zawsze może liczyć na wsparcie mężczyzny, z którym dzieli życie. Wiesław Łagodziński mówi, że Polkom bardzo trudno jest pogodzić obowiązki domowe i macierzyństwo z pracą. Nie mają wystarczającego wsparcia na rynku pracy, brakuje przedszkoli i żłobków dla dzieci. W ocenie socjologa ułatwienia dla pracujących matek nie redukują strat w ich rozwoju zawodowym, jeżeli zdecydują się na macierzyństwo. A na tym powinno zależeć całemu społeczeństwu.
Obecnie na 100 kobiet rodzi się 144 dzieci, to za mało, aby zapewnić prostą zastępowalność pokoleń.
Statystyczna Polka ma około 40 lat, średnie wykształcenie i najczęściej wykonuje zawód o charakterze usługowym - w handlu, służbie zdrowia lub oświacie.