Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ministerstwo Kultury o kanonie lektur szkolnych

0
Podziel się:

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uważa, że resort kierowany przez Romana Giertycha wykorzystuje problem kanonu lektur szkolnych do zamanifestowania skrajnych poglądów. W oświadczeniu czytamy, że upór Miniterstwa Edukacji jest "niezrozumiały i będący wyrazem braku roztropności".

Ministerstwo Kultury apeluje też o spokojną i rzeczową dyskusję na temat lektur, w której powinni uczestniczyć wybitni poloniści, pedagodzy oraz znawcy literatury. Resort zwraca uwagę, że możliwe było dopisanie do listy lektur poezji Kazimierza Wierzyńskiego i Jana Lechonia - zgodnie z uwagami zgłaszanymi od początku przez Ministerstwo Kultury.
Kazimierz Michał Ujazdowski zwrócił się do Romana Giertycha o wzięcie odpowiedzialności za jakość wychowania w polskich szkołach. Ujazdowski wyraził też nadzieję, że minister edukacji porzuci swój skrajnie "ideologiczny i partykularny punkt widzenia".
Roman Giertych nadal nie zgadza się na wpisanie do kanonu lektur szkolnych "Trans-Atlantyku" Witolda Gombrowicza czy fragmentów "Sklepów cynamonowych" Brunona Schulza i "Nie-Boskiej komedii" Zygmunta Krasińskiego. Ministerstwo Kultury apeluje również o skreślenie z tej listy "Listów Nikodema" Jana Dobraczyńskiego.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)