Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Naciski na Irlandię w celu powtórzenia referendum byłyby bezsensowne"

0
Podziel się:

Premier Czech uważa, że wynik referendum w Irlandii powinien doprowadzić do wstrzymania procesu ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Zdaniem czeskich komentatorów, prezydent Francji będzie jednak na szczycie w Pradze przekonywał rząd Mirka Topolanka do dokończenia tego procesu.

W wywiadzie dla czeskiego radia premier Czech powiedział, że "naciski na Irlandię w celu powtórzenia referendum byłyby bezsensowne". Na pytanie, jak wyobraża sobie dalszy proces ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego odparł, że "nie sądzi, aby można go było kontynuować, jeśli jedno z państw Unii odrzuciło założenia dokumentu".

Na zarzuty, ze również czeska prawica opóźnia ratyfikację Traktatu, Mirek Topolanek odpowiedział, że należy sprawdzić, do jakiego stopnia jego założenia odpowiadają zasadom konstytucji Czech. W tym celu senatorzy prawicy skierowali już pytanie do Trybunału Konstytucyjnego.

Jak podkreślają komentatorzy, słowa premiera Topolanka są niesłychanie ważne, ponieważ Praga przejmie 1 stycznia przyszłego roku przewodnictwo w Unii.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)