Sprawę mają wyjaśnić to szczegółowe ekspertyzy. Jeśli przyjęta wersja się potwierdzi, ich pochówkiem zajmie się Komisariat Wojenny w Grodnie.
Robotnicy natrafili na fragmenty kości przy ul. Mostowej podczas przebudowy dawnej fabryki sukna na potrzeby miejscowego uniwersytetu. Grodzieńska prokuratura informuje, że zbyt mała liczba kości nie pozwala na bliższe oszacowanie liczby pochowanych w tym miejscu osób - pisze "Nasz Dziennik".
Jak czytamy w artykule - prokurator Arsienij Nikolski ocenia, że znalezione szczątki mają ponad 50 lat. Dodaje, że prowadzone są ekspertyzy mające określić, do kogo one należą.
Jedna z wersji zakłada, że mogą to być szczątki polskich żołnierzy z 1939 roku, ponieważ przed wojną w tym budynku mieściły się koszary wojskowe.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/man/kry