Po raz pierwszy od wprowadzenia tej tradycji w 1982 roku przez Jana Pawła II, szopka na Placu św. Piotra pochodzi z Neapolu. Jest ona dziełem tamtejszych artystów szopkarzy, których kunszt dziś właśnie poddali w wątpliwość koledzy z innych regionów Włoch.
Szopkę od artystów z ulicy San Gregorio Armeno otrzymał arcybiskup Neapolu, kardynał Crescenzio Sepe, który przekazał ją natychmiast do Watykanu, jako dar dla papieża Franciszka. O szczegółach niezwykłego dzieła kardynał poinformował dziś na specjalnej audiencji. W szopce, obok postaci Maryi, Józefa i Dzieciątka Jezus, jest szesnaście innych figur dwumetrowej wysokości, reprezentujących wszystkie zawody i stany. Zrobione są z terakoty i mają na sobie typowe XVIII-wieczne stroje. Szopka zostanie odsłonięta o zmierzchu w wieczór wigilijny.
Gdy artyści z Neapolu z dumą informowali Franciszka o swoim dziele, ich koledzy z regionu Emilii-Romanii zachwalali swoje szopki jako "ładniejsze od neapolitańskich". Dyskusję uciął argument, że z Neapolu, a nie z Bolonii pochodzi tegoroczna szopka w Watykanie.
Informacyjna Agencja Radiowa
