"To jest ten sam fanatyzm, który widzicie teraz, atakujący wasze ambasady"- ostrzegał Amerykanów Netanjahu. Dodał, że każdy, kto uważa, że Iran z bronią atomową bezie czynnikiem stabilizującym sytuację na Bliskim Wschodzie, reprezentuje "nowy standard ludzkiej głupoty".
Iran staje się powodem coraz większego napięcia między Izraelem a USA. W piątek Barack Obama w trakcie telekonferencji z 1200 rabinami z całego kraju stwierdził, że nie postawi Iranowi ultimatu. Izrael chce, by USA zagroziły Teheranowi atakiem, w przypadku jego niespełnienia i nie wstrzymania prac nad programem atomowym. Obama przyznał, że choć może przyjść czas na działania militarne, to wciąż jest miejsce na dyplomację.
IAR