Z rokładu lotów największego niemieckiego lotniska we Frankfurcie nad Menem zostało dziś skreślonych 400 połączeń - to ponad jedna czwarta wszystkich zaplanowanych kursów. Trzy tysiące pasażerów spędziło minioną noc w terminalu lotniska po tym, jak wczoraj wieczorem całkowicie zamknięto je na cztery godziny. 60 lotów odwołano dziś z berlińskich lotnisk Tegel i Schönefeld.
Na drogach w całym kraju tworzą się ogromne korki. Niemieckie media wyliczyły, że łącznie ich długość wynosiła 400 kilometrów. W najdlłuższym korku, który utworzył się na autostradzie A9 w Turyngii, auta stały na długości 40 kilometrów.
Mieszkańcy kilkudziesięciu miejscowości w Turyngii byli pozbawieni prądu po tym, jak powalone drzewa uszkodziły sieci eletryczne. W Hesji zamarzały anteny telefonii komórkowych, utrudniając komunikację telefoniczną.