Opolscy celnicy czują się dyskryminowani płacowo, zarabiają o kilkaset złotych mniej niż ich koledzy z innych województw. "A ministerstwo finansów od roku nie reaguje na wysyłane pisma" - mówią związkowcy.
Nie wykluczają zaostrzenia formy protestu, która - jak twierdzą - może okazać się uciążliwa dla klientów i podatników załatwiających w Opolu formalności celne.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.