Lider LPR powiedział, że rozmawiał na ten temat zarówno z przedstawicielami PiS, jak i Samoobrony.
Roman Giertych uważa, że tarcia w koalicji nie zaszkodzą wspólnemu startowi tych partii w wyborach. Powiedział, że zgodnie z prawem, podpisane porozumienie nie może być już wypowiedziane.
Porozumienie w sprawie blokowania list jest możliwe na podstawie znowelizowanej ordynacji wyborczej do samorządów. Pozwala ona tworzyć ugrupowaniom bloki wyborcze. ęłęóNajważniejsza zmiana w ustawie stanowi, że głosy oddane na listę, która nie przekroczyła 5-procentowego progu, będą wliczane do wyniku bloku. Taka lista nie będzie brała udziału w podziale mandatów. To oznacza, że dzięki głosom oddanym na słabszy komitet, więcej mandatów otrzymają ci uczestnicy bloku, którzy zdobędą ponad 5 procent głosów.
Nowelizacji ostro sprzeciwiała się opozycja.