"Jednym z największych wrogów sprawnego rządzenia jest lenistwo i wygodnictwo" - mówi Ludwik Dorn w wywiadzie dla tygodnika "Polityka".
polityka/jurczynski/kaczmarek
"Polityka" zamieszcza obszerny wywiad z Ludwikiem Dornem. Wicepremier w rozmowie z tygodnikiem żali się na inercję urzędników i zauważa, że dla urzędnika każda nierutynowa sprawa to kłopot, który najchętniej będzie obchodzić z daleka zamiast się nim zająć. Ludwik Dorn podaje tu przykład nowelizacji ustawy o przewozie materiałów niebezpiecznych. Wskazał, że od czasu wypadku wojskowej ciężarówki z amunicją, któy spowodował paraliż Warszawy na kilka godzin, monituje ministerstwo transportu w tej sprawie, ale efektów na razie nie ma. Dodał, że nad urzędnikami musieliby stać wiceministrowie lub dyrektorzy departamentów, ponieważ zdaniem wicepremiera tylko w ten sposób można pokonać ich marazm.
"Jednym z największych wrogów sprawnego rządzenia jest lenistwo i wygodnictwo" - mówi Ludwik Dorn w wywiadzie dla tygodnika "Polityka".
polityka/jurczynski/kaczmarek