Gazeta przytacza opinie specjalistów, którzy wśród przyczyn trudności w spłodzeniu dziecka wymieniają zatrucie środowiska, stres, niezdrowy tryb życia, zbyt późna decyzja kobiety o zajściu w ciążę czy strach. Psychologowie dodają, że pary walczące z niepłodnością są narażone nie tylko na żmudny proces leczenia, ale także na niezrozumienie środowiska i presję społeczną.
"Polityka" przytacza dane, według których koszt zajścia w ciążę metodą in vitro to co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dodaje, że Polska jest jedynym obok Ukrainy krajem w Europie, gdzie nie finansuje się żadnych procedur pomagających w zapłodnieniu. Tygodnik zwraca uwagę, że nasz kraj jest sygnatariuszem konwencji o prawach człowieka, w której prawa reprodukcyjne wymienia się na pierwszych miejscach.
Gazeta przypomina, że w poprzedniej kadencji parlamentu powstały dwa projekty ustaw, w których poruszano problem finansowania in vitro. Pierwszy w ogóle nie został dopuszczony pod obrady, drugi przepadł wraz z końcem prac poprzedniego Sejmu. "Polityka" zwraca uwagę, że w Polsce brakuje przede wszystkim narodowej debaty na temat in vitro.
Raport o niepłodności, jej przyczynach i leczeniu - w "Polityce".
"Polityka"/kk / chod.
