Bez zakłóceń działa lotnisko w Gdańsku. W Szczecinie odbędą się wszystkie zaplanowane na popołudnie starty i lądowania samolotów linii łaczących miasto z Lodnynem. Także w Katowicach-Pyrzowicach wszystkie odloty i przyloty smolotów odbywają się zgodnie z planem. Widoczność wynosi 1500 metrów, a niebo jest bezchmurne. Dyżurni lotniska zapewniają, że na razie nic nie zapowiada, by miały powtórzyć się wczorajsze opóźnienia lotów. Po porannych kłopotach ruch na wrocławskim lotnisku wraca do normy. Co prawda odwołano tam trzy wyloty i jeden przylot z powodu mgły na lotniskach w innych częsciach kraju. Przed godziną ósmą wystartowały samoloty do Warszawy, Dublina, Monachium i Frankfurtu, a wylądował samolot z Frankfurtu.
Problemy są w Rzeszowie, Krakowie, Poznaniu i Bydgoszczy.
Według synoptyków, sytuacja w Wielopolsce zacznie się poprawiać w ciągu dnia.
W Krakowie-Balicach przerwa w lotach potrwa co najmniej do południa, tak samo jak w Rzeszowie.
Natomiast nie wiadomo, czy lotnisko w Bydgoszczy będzie mogło po południu przyjąć i wyekspediować samoloty z Warszawy i Londynu.
