Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Projekt ustawy budżetowej na 2008 rok

0
Podziel się:

Rząd przedstawił projekt ustawy budżetowej na 2008 rok. Minister finasów Zyta Gilowska uważa, że struktura polskiego budżetu jest charakterystyczna dla krajów rozwijających się.

Według założeń, które przedstawiła Zyta Gilowska, wpływy do budżetu w przyszłym roku zamkną się kwotą ponad 247 miliardów złotych, wydatki powinny wynieść 275 miliardów złotych. Rząd chce utrzymać kotwicę budżetową na poziomie 28 miliardów.
Założenia ustawy budżetowej zakładają nieco wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego niż przewidywano we wstępnym projekcie. Rząd wprowadził korektę, zmniejszając prognozę z 5,7 procent do 5,5 punktów procentowych. Według Zyty Gilowskiej, nie oznacza to, iż koniunktura gospodarcza w Polsce pogarsza się. Minister finansów powiedziała, że ostrożniejsze planowanie wzrostu gospodarczego jest chrakterystyczne dla większości rządów Unii Europejskiej.
Projekt ustawy budżetowej może zostać skorygowany podczas prac w parlamencie. Zyta Gilowska nie ukrywa, że ostatnie głosowania w Sejmie mogą spowodować znaczny ubytek dochodów budżetowych. Według minister, może to być nawet 5 miliardów złotych mniej niż przyjęto w projekcie. Zyta Gilowska wyraziła nadzieję, że Senat wniesie poprawki do ustaw przyjętych przez Sejm. Największy problem stanowi dwukrotnie większa niż zakładano ulga prorodzinna oraz zmiany w ustawie o Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Zyta Gilowska zapowiedziała, że jeśli nie uda się zmienić ustaw, zmniejszą się dochody budżetu. Rząd zaproponuje wtedy powrót do kotwicy budżetowej na poziomie 30 miliardów złotych. Minister finansów podwiedziała, że rozrzutność posłów może opóźnić wejście Polski do strefy euro, a także utrudnić absorpcję środków z funduszy europejskich.
Minister Zyta Gilowska powiedziała, że w tegorocznym budżecie znajdą się środki dla komisji wyborczej. Brakujące ponad 50 milionów złotych ma pochodzić z niewykorzystanej rezerwy celowej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)