Podczas pierwszego dnia wizyty w Afganistanie Radosław Sikorski spotkał się między innymi ze swoim afgańskim odpowiednikiem, Ranginem Spantą. Na konferencji prasowej zapowiedział, że Polska nie tylko nadal będzie szkolić afgańską armię, ale także będzie zachęcać inne państwa europejskie do pomocy afgańskiej policji.
W prowincji Ghazni do której wkrótce przeniosą się nasi żołnierze będziemy z kolei pomagać w odbudowie zabytków. "Polska, z powodu zniszczeń w czasie II wojnie światowej ma się czym pochwalić jeśli chodzi o odnowę pomników historii" - mówił Radosław Sikorski. Zapowiedział także udział w szkoleniu afgańskich dyplomatów.
Afgański minister spraw zagranicznych Rangin Spanta zapowiedział z kolei, że Polska chce pomóc także afgańskim mediom. "Polacy zaprosili do siebie na kursy 14 naszych dziennikarzy, zarówno z mediów państwowych jak i prywatnych" - deklarował Spanta.
Radosław Sikorski spotkał się też w Kabulu z prezydentem Afganistanu Hamidem Karzajem. Z kolei na brytyjskim cmentarzu odsłonił tablicę poświęconą swojemu przyjacielowi, brytyjskiemu kamerzyście Andy Skrzypkowiakowi. Brytyjczyk razem z Sikorskim był w Afganistanie w czasie sowieckiej inwazji. Zginął 11 października 1987 roku z rąk bojowników Gulbuddina Hekmatiara.