Happening, który ma oswoić młodych ludzi z problemem chorób nowotworowych zorganizowali lekarze w jednym z warszawskich klubów. Akcja jest skierowana do studentów i uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Jeje celem jest.
Jak podkreślają pomysłodawcy spotkania, choroby nowotworowe ciągle pozostają dla wielu tematem tabu, a wiadomość o raku najczęściej wywołuje przerażenie. "Młodzi ludzie w ogóle nie są przygotowani do kontaktu z chorobą nowotworową" - uważa współorganizator happeningu doktor Jacek Sroczyński.
Młodzież najczęściej ucieka od rozmów na tematy związane z rakiem, gdyż jest to dla nich bardzo poważny problem. "O chorobach nowotworowych należy mówić jak najwcześniej" - podkreśla doktor Sroczyński. Jak mówią organizatorzy choroba nowotworowa bywa różna i należy wiedzieć w jaki sposób się do niej przygotować, co może być jej przyczyną, a przede wszystkim jakie symptomy mogą świadczyć, że może to być początek raka i że wtedy jak najszybciej należy zgłosić się do lekarza.
Jedna z laureatek trzeciej edycji programu "Mam Haka Na Raka" Natalia Bogdan z 23. Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi i współautorka kampani dotyczącej profilaktyki raka prostaty przekonuje, że takie akcje są potrzebne.
Celem akcji jest również zachęcenie ludzi, także młodych do wykonywania badań profilaktycznych. "Po naszej kampanii zauważyliśmy znaczny wzrost osób badających się profilaktycznie" - podkreśla Natalia Bogdan. W jej opinii, licealiści bardzo chętnie biorą udział w podobnych akcjach, ale zaangażowanie młodych osób mogłoby być wieksze. Im więcej osób jest świadomych chorób nowotworowych tym większe szanse na wyleczenie - dodaje licealistka.
Podczas happeningu można było między innymi wykonać pomiar ciśnienia, poziomu cukru i cholesterolu oraz zbadać zawartość tlenku węgla w wydychanym powietrzu.
Happening zakończy koncert rokowego zespołu "Led" utworzonego przez młodych lekarzy.
