Prezydent powiedział, że w najbliższym czasie nasz kraj czeka wiele ważnych wydarzeń o charakterze międzynarodowym. Wśród nich Bronisław Komorowski wymienił zbliżające się wizyty prezydentów Niemiec i Rosji oraz swój wyjazd do Stanów Zjednoczonych na rozmowy z Barackiem Obamą. "Trzeba odpowiednio zaplanować tę sekwencję wydarzeń, aby były one jak najbardziej korzystne. W związku z tym przeprowadzono dziś rozmowy z byłymi prezydentami i szefami rządów w ramach Rady Bezpieczeństwa Narodowego" - powiedział Bronisław Komorowski. Głowa państwa przypomniała, że jest to kwestia, którą poruszał już w trakcie kampanii wyborczej.
Bronisław Komorowski poinformował, że dzisiejsze rozmowy w ramach Raby Bezpieczeństwa Narodowego były elementem przygotowań do wizyty prezydenta Rosji. Zdaniem prezydenta, dzięki odpowiedniemu przygotowaniu będzie można wykorzystać tę wizytę do budowania relacji partnerskich zarówno na linii Warszawa-Moskwa, jak i Bruksela-Moskwa. Prezydent wyraził również nadzieję, że wizyta Dimitrija Miedwiediewa przyniesie wiele korzyści, oraz rozwój ważnych dla nas spraw, w tym w trudnych kwestiach historycznych.
Odnosząc się do sprawy zaproszenie generała Wojciecha Jaruzelskiego Bronisław Komorowski powiedział, że było ono wynikiem poszanowania dla historii, oraz własnej konsekwencji. Prezydent przypomniał, że Jaruzelski pełnił funkcję prezydenta, w związku z czym jego obecność nie powinna dziwić. Dodał, że tego typu działania mają na celu dobro naszego kraju i odpowiednie przygotowanie do rozmó z zagranicznymi partnerami. Zaapelował również o poważne podchodzenie do tematów związanych z naszą polityką międzynarodową i nie przenoszenie "polskiego grajdoła" na płaszczyznę dyplomacji.
W Pałacu Prezydenckim zakończyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Spośród zaproszonych przez Bronisława Komorowskiego byłych premierów i prezydentów, nieobecny był Jan Olszewski, który usprawiedliwił się chorobą. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nie przybył również Jarosław Kaczyński.