Proponowany przez rząd wzrost nakładów na naukę o 0,15 procent PKB został zaakceptowany przez środowisko akademickie jako niezbędne minimum. Jednak - jak zauważa doktor Julian Srebrny z Uniwersytetu Warszawskiego - nie udało się uzyskać od minister gwarancji, że decyzja o wzroście nakładu na naukę jest ostateczna. Deklaracja minister, iż wszystko zależy od tego, jak się zsumuje budżet, rozczarowała naukowców. Doktor Srebrny dodał, że kolejną niepokojącą kwestią jest brak kalendarza decyzji.
Profesor Andrzej Ziemba z Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej Państwowej Akademii Nauk podkreśla, że środowisko akademickie upomina się o niewielkie pieniądze, będące de facto niewielkim ułamkiem wydatków państwa.
Minister Barbara Kudrycka zaznacza, że w Polsce są realne szanse na zwiększenie nakładów na naukę, także ze środków z Unii Europejskiej. Szefowa resortu nauki zapowiedziała ponadto przeprowadzenie audytu wszystkich jednostek naukowych w Polsce.
Spotkanie Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego z naukowcami odbyło się z inicjatywy Towarzystwa Naukowego Warszawskiego i Komitetu na Rzecz Rozwoju Nauk.