Podczas dzisiejszych obchodów burmistrz Hiroszimy apelował do wszystkich krajów o wyrzeczenie się broni atomowej. Korespondentka Polskiego Radia w Japonii Dorota Hałasa podkreśla jednak, że Japończycy widzą Hiroszimę w oderwaniu od całej II wojny światowej. "Dla nich to zagłada Żydów w Europie i atak atomowy na Hiroszimę i Nagasaki" - dodaje.
Według Doroty Hałasy, powodem takiej sytuacji jest wybiórcze traktowanie historii przez japońskie szkoły. Korespondentka przypomina, że w zeszłym roku ministerstwo edukacji poleciło usunąć z podręczników wzmiankę o tym, że japońska armia nakazywała ludności cywilnej na Okinawie popełniać masowe samobójstwa.
Trzy dni po Hiroszimie bomba atomowa została zrzucona na inne japońskie miasto, Nagasaki. W tym drugim przypadku zginęło 70 tysięcy osób.