Rosyjscy urzędnicy i eksperci mają miesiąc na sporządzenie raportu. "Musimy być gotowi do działania w każdej sytuacji" - uzasadnił swoje polecenie Władimir Putin. Szef rosyjskiego rządu przypomniał, że jego kraj nie zbudował elektrowni w regionach niestabilnych sejsmicznie. "Wszystko się jednak może zdarzyć i analiza stanu energetyki jądrowej pozwoli na ustalenie kierunków i perspektyw jej rozwoju" - dodał Putin.
Premier chce również, by przyspieszono prace związane z wydobyciem gazu i ropy naftowej w dalekowschodnich regionach Rosji. Ma to pomóc w zwiększeniu dostaw tych surowców do zniszczonej kataklizmami Japonii. Jednym z priorytetowych działań rosyjskiego rządu ogłoszono również budowę magistrali gazowej, która poprzez Morze Czarne połączy Rosję z Europą Południową.
W Rosji pracują obecnie 32 reaktory jądrowe dostarczające na rynek wewnętrzny aż 16 procent energii. W fazie budowy jest jeszcze kolejnych 11 reaktorów.
IAR