Kamynin powiedział, że Traktat Pokojowy dotychczas nie został podpisany ze względów na "ciągłe rozbieżności" w stanowisku obu państw dotyczącego kwestii terytorialnych. Media informują, że chodzi o cztery Wyspy Kurylskie, które Związek Radziecki zajął przyłączając się w 1945 roku do wojny przeciwko Japonii. Rosja proponowała rozwiązanie sporu o Kuryle poprzez przekazanie dwóch wysp położonych najbliżej terytorium Japonii. Tokio domaga się jednak zwrotu wszystkich wysp.
Michaił Kamynin powiedział, że Moskwa ma szczery zamiar rozwiązania tego problemu. Dodał, że "wieloplanowe partnerstwo rosyjsko - japońskie nie powinno być zakładnikiem 'sprawy terytorialnej' - jedynego poważnego zadrażnienia we wzajemnych stosunkach".