Według "Rzeczpospolitej", często patrząc na bożonarodzeniowe kartki, trudno się zorientować, o jakie święta chodzi. Dziennikarze gazety wzięli pod lupę korespondencję świąteczną, rozsyłaną w grudniu między innymi przez polskie ministerstwa i inne urzędy. I tak: dzikie zwierzęta to główny element kartki, rozsyłanej przez resort środowiska. Z kolei kartkę świąteczną Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego zdobi Pałac Prezydencki, zaś choinka, gwiazdki i półksiężyce widnieją na życzeniach rozsyłanych przez klub parlamentarny Platformy Obywatelskiej.
Socjolog i politolog profesor Zdzisław Krasnodębski uważa, że odrzucanie symboliki religijnej to bezsensowne naśladowanie amerykańskiej mody na antyreligijność. Z kolei dominikanin ojciec Tomasz Dostatni ocenia, że jest to oznaką desakralizacji człowieka, który zaczął przeżywać Boże Narodzenie kulturowo, a nie religijnie.
Rzeczpospolita/ Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/ MagM/Siekaj