Jak pisze _ Gazeta Prawna _na przejściu w Dorohusku kolejka tirów ma 35 kilometrów, a czas oczekiwania na odprawę to około 3 dni. Dziennik wylicza więc, że postój jednego tira w oczekiwaniu na odprawę kosztuję firmę przewozową dodatkowo 3 tysiące złotych.
_ Gazeta Prawna _ wyjaśnia, że to nie strajk celników, ale wejście Polski do Strefy Schengen spowodowało, że tiry czekają na przejściu kilka dni. Dziennik dodaje, że z powodu strat, przewoźnicy niechętnie jeżdżą na Wschód, co również szkodzi polskiej gospodarce.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.