Od jutra Słowacja wprowadza system opłat elektronicznych dla kierowców samochodów ciężarowych i autobusów korzystających z autostrad i dróg szybkiego ruchu. Urządzenie GPS będą musieli
wypożyczyć na przejściach granicznych również polscy kierowcy.
Słowaccy przewoźnicy uważają jednak, że system pobierania myta jest niedopracowany i domagają się jego wprowadzenia dopiero od połowy 2010 roku. Żądają aby oplaty dotyczyły jedynie odcinków autostrad a nie dróg szybkiego ruchu. Chcą również zmian kosztów opłat, które ich zdaniem są zbyt wysokie i wynoszą na niektórych odcinkach aż 20 centów za kilometr. Domagają się również obniżenia kosztu stałego zamontowania urządzenia GPS. Obecną kaucję ustalono na 50 euro, ale w przypadku montażu na stałe kaucja rośnie do 130 euro.
Negocjacje związku zawodowego kierowców z ministrem transportu nie przyniosły rezultatów. Opłaty mają wejść w życie 1 stycznia i będą obowiązywać na odcinkach o łącznej długości 2 tysięcy kilometrów.
Przeciw blokadom stacji zaprotestowali ich właściciele, którzy grożą, że o takich przypadkach będą informować policję.