Przebywający w Szwecji sędzia Stefan M. - przyrodni brat Adama Michnika - jest podejrzany między innymi o bezzasadne przedłużanie aresztu wobec zastępcy dyrektora Departamentu Prasy i Informacji Delegatury Rządu na Kraj, Józefa Stemlera oraz kilkunastu żołnierzy podziemia niepodległościowego i Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Stefan M. zasiadał też w składach sędziowskich, które wydawały wyroki śmierci w procesach politycznych.
Wcześniej Wojskowy Sąd Garnizonowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku prokuratorów IPN, bo uznał, że Stefan M. był sędzią i by mu zarzucić przestępstwo, należało najpierw zwrócić się do sądu dyscyplinarnego o uchylenie immunitetu. Prokuratorzy Instytutu tego nie zrobili twierdząc, że Stefan M. nie jest sędzią lecz oficerem, który tylko pełnił obowiązki sędziego. Do takiej argumentacji przychylił się Wojskowy Sąd Okręgowy i skierował sprawę do ponownego rozparzenia przez Wojskowy Sąd Garnizonowy.